[O2] Ile powinno wejść litrów gazu do zbiornika 55l ?

[leszczu]

Tez jestem tego zdania. Dla porównania Audi 80 z serii B4, trzymają sie bardzo ładnie a niektóre sztuki z końca produkcji (94r.) sa w stanie jeszcze poważnie przykłuć oko, i nawet nieco odstraszyc ceną. Ten samochód zestarzał sie z klasą, a gdy np. patrzę na Golfa 3 z tego samego okresu, to musze powiedzieć że to auto strasznie zdziadziało, i pomiedzy Golfem "dwójką" (też już powoli znikającą z dróg, ale mimo wszystko swego czasu błyszczącą pełną gwiazdą) a "czwórką" która dzieli wiele rozwiązań technicznych i oprócz braku kufra jest takim niepisanym bratem Octavii, uważam go za totalny niewypał, pozbawiony wyglądu wykonany przeciętnie, a w każdym razie nie lepiej od "dwójki" za to miliony razy gorzej od "czwórki"......

Octavia tour jeżeli ją dobrze utrzymywać i dbać, to jeszcze za dziesięć lat będzie łakomym kąskiem.

[wars]

[O2] Ile powinno wejść litrów gazu do zbiornika 55l ?

Witam. Kupiłem nową O2 a instalacją gazową (zbiornik według homologacji 55l). Jednak po wyjeżdżeniu gazu do momentu przełączenia się na benzynę, wchodzi tylko 35 litrów gazu (testowałem to na kilku stacjach), przejeżdżam na tym około 360 km. Według moich obliczeń 80 % z 55 litrów to 44 litry. Co może być nie tak że wchodzi tylko 35 litrów ???

[Geralt]

jesli masz zle ustawiony zawor to tak - mam dokladnie taka sama butle (55L +/-2) i wchodzi wlasnie ok 44L (+/- 2) - do 0 wyjezdzilem 3x wiec masz srednia z 3 pomiarow

[wars]

Rozumiem, że w grę wchodzi tylko regulacja w serwisie ?

[rezon]

w grę wchodzi tylko regulacja w serwisie ?

tak, powinno wchodzić ok. 80% pojemności zbiornika

[alfee]

Rozumiem, że w grę wchodzi tylko regulacja w serwisie ?

Tak. Tylko w warsztacie z odpowiednią wentylacją. I musisz na regulację jechać z kompletnie pustym zbiornikiem gazu. Regulacja polega na wykręceniu wielozaworu z butli i podgięciu drucika z pływakiem tak, żeby później odcinał dopływ gazu przy tankowaniu. Być może, że będziesz musiał kilka razy regulować, bo ciężko tak za pierwszym razem "na oko" to ustawić. I patrz mechanikom na ręce, bo lubią się zrywać gwinty w butli od mocowania wielozaworu.

[huwe]

alfee, podsuwasz metody rodem z warsztatu Mietka z pciamia dolnego w gminie gacie górne :wink:
wars,
najpewniej masz założony nieodpowiedni wielozawor. i nie metoda podginania pływaka, ale od tego do jasnej cholery masz gwarancje, aby wymienić niesprawne urządzenie na nowe.
i zapewniam Cię, że nie ma możliwości zerwania gwintu w butli. prędzej urwiesz śruby mocujące wielozawór , niż uszkodzisz gwint w kołnierzu butli.

[alfee]

alfee, podsuwasz metody rodem z warsztatu Mietka z pciamia dolnego w gminie gacie górne :wink:

Widziałeś kiedyś w warsztacie gazowniczym jak się to robi?

zapewniam Cię, że nie ma możliwości zerwania gwintu w butli.

Ja widziałem zerwane gwinty w kołnierzu i naprawy metodą rozwiercania i gwintowania na większy rozmiar. Więc nie wiem skąd Twoja pewność.

[ Dodano: Sob 22 Lis, 08 20:35 ]

ale od tego do jasnej cholery masz gwarancje, aby wymienić niesprawne urządzenie na nowe.

Dlaczego niesprawne?

[huwe]

alfee,
Ad.1 tak , bo to robię ale tylko w starych zdezelowanych żukach, gdzie przyjeżdżający nim rycho ma śmierć w oczach jak słyszy o wydatku 250 zeta za nowy zawór. a co dalej robię ... ważne , że klient jest zadowolony, a ja gwarantuje bezpieczna eksploatację instalacji. W nowej instalacji ( w okresie gwarancji ) tylko i wyłącznie wymiana na nowy podzespół. w końcu Klient za to zapłacil.
Ad.2 nie , nie udało mi się takiej sztuki dokonać. śruby dostarczane z wielozaworami są niższej wytrzymałości jak material zbiornika. więc śmiem twierdzić, ze to gwint ze śruby z jakichś powodów "rozwinął" się . samo przegwintowanie powinno pomóc. jakiekolwiek rozwiercanie otworów nie może mieć miejsca. taki zbiornik to złom, lub potencjalna bomba. zależy co kto lubi.
Ad.3. sprawny wielozawór , dobrany do wielkości zbiornika winien zapewnić właściwe jego napełnianie. jeśli nie spełnia tego warunku to : albo nie został odpowiednio dobrany do zbiornika,a w przypadku zbiorników walcowych : zamontowany pod złym kątem;
Więc cokolwiek by to nie bylo - jest u kolegi warsa niesprawne. nie odpowiada wartościom, które ma zapewniać. po co ma szukać gdzieś czegoś- jedzie na pustym zbiorniku do aso montującego lpg w jego pojeździe. sadza krawaciarza do auta i jedzie tankować. udowadnia w ten sposób, że zawór jest niesprawny - a potem to już tylko kwestia wyjeżdżenia gazu i umówienia się na wymianę podzespołu, a nie regulacje polegające na doginaniu pręta.

[alfee]

umówienia się na wymianę podzespołu, a nie regulacje polegające na doginaniu pręta.

Śmiem twierdzić, że sprawa skończy się podginaniem pręta.

[huwe]

alfee, niech ci będzie . ale ja pisze jak sie robi w naszym zakładzie. nie ładuje się w ch..ja kogoś, kto ci dal zrobić. jest uszkodzenie, to się je usuwa. a co do problemu : być może tez w sofcie ustawiono zbyt wysoki próg powrotu na benzynę przy spadającym ciśnieniu gazu. tez trzeba sprawdzić.

[alfee]

ale ja pisze jak sie robi w naszym zakładzie. nie ładuje się w ch..ja kogoś, kto ci dal zrobić. jest uszkodzenie, to się je usuwa.

:kciukgora Gdyby tak było wszędzie .... rozmarzyłem się

a co do problemu : być może tez w sofcie ustawiono zbyt wysoki próg powrotu na benzynę przy spadającym ciśnieniu gazu. tez trzeba sprawdzić.

Też prawda. Nie pomyślałem o tym.

[wars]

Dzisiaj sprawdziłem że po zatankowaniu do pełna na manometrze przy butli jest maximum, także muszę jeszcze sprawdzic wskazanie jak przełączy mi się na benzynę. Być może własnie jest za wysoki próg powrotu.

[ Dodano: Czw 27 Lis, 08 21:16 ]
Jakie macie obroty na biegu jałowym (wolne obroty) ? Czy też takie niskie, około 700 obr/min ? Czy serwis może je troszkę podnieść w komputerze ? jest to trochę kłopotliwe przy ruszaniu.

[oktawian]

U mnie jest około 700rpm,al przed przeglądem (tym przy 1000km) było więcej,widocznie doregulowali.Nie mam problemów z ruszaniem.